niedziela, 7 września 2014

jestem wynalazcą!

Tak! Proszę Państwa! Jestem ogromnie kreatywna (Frytka i Natt zaświadczą) oraz jestem genialnym wynalazcą. Na potrzeby jednej imprezy wynalazłam "majtnik". Jest to nowy rodzaj biustonosza powstały przy użyciu majtek. Tadam! Oczekując na oklaski i wyrazy uznania, udaję się na kawę do kuchni.

p.s. dowody z imprezy, zwane zdjęciami już wkrótce!

22 komentarze:

  1. Jezusicku, Tygrysie!!! ;-)) Aż się boję tych zdjęć!!! ;-)) Nie mów, że pokażesz się w galotach zamiast stanika!!! ;-) Męska część Twoich komentujących na pewno bardzo ciekawa! ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sharo droga, po prostu potrzeba jest matką wynalazku, a ja potrzebowałam pewnego konkretnego stanika. Z braku laku wynalazłam go sobie i stworzyłam :D

      Usuń
    2. Jest bardzo ciekawa... Męska część komentujących :-)

      Usuń
    3. No niestety, muszę rozczarować męską i żeńską część komentujących - udałam się wczoraj do sklepu, w którym można za niskie kwoty nabyć rzeczy "made in China" i za całe 12,90 nabyłam neonowe cudo.... Majtnik został spruty. Wrócił biustonosz.

      Usuń
  2. poświadczam i zaświadczam, nie ma się czego bać... :))))))))
    oraz dodam jeszcze, że pomysłowość Tygrysa nie zna granic, a to już jest przerażające... :))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem genialnie trzepnięta :D i nieskromna

      Usuń
    2. A ja się i tak boję!!! ;-)) Tańczyłaś nago w galotach, zamiast stanika!!!! Hę?...;-)))

      Usuń
    3. Dlaczego zaraz nago? I jeszcze nie tańczyłam - dopiero będę :D

      Usuń
  3. Potwierdzam! Jestem zszokowana! Obawiam się, że ona się z dziką przyjemnością walnie w głowę jeszcze jeden raz, bo teraz odkryła w sobie niezmierzony talent, a co będzie za drugim razem?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ne obiecuj tylko dawaj te zdjęcia. Obejrzymy - ocenimy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia będą PO imprezie - ona się jeszcze nie odbyła. Będą będą :D

      Usuń
  5. To niech się szybko odbywa, bo nie mogę się doczekać. Biustonosz z majtek... No, no, no... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobrażacie sobie nie wiadomo co! A to po prostu biustonosz stworzony przy użyciu majtek :D Tylko.

      Usuń
    2. A pewnie, co to takiego... Biustonosz z majtek... Banał. Wszyscy to noszą. :D

      Usuń
    3. Ja mam więcej takich wynalazków na koncie. Jak nie było szczotki, a buty były ubłocone po kostki, za czyścik robiły zrolowane sznurówki - buty wyczyściłam, a i sznurówki się uprały :D Generalnie miewam interesujące pomysły, gdy mi czegoś brakuje.

      Usuń
  6. Szybkoo!!! Opatentuj!!!

    http://loonei.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bierzesz biustonosz, kawałek koronki i obszywasz posiadany stanik właściwą koronką. Niestety, albo stety, wczoraj w chińszczyźnie nabyłam neonowy stanik. Miałam obawy, czy mi biustonosz nie zafarbuje od tej doszytej koronki.

      Usuń
  7. Phi prawda jest taka, że kupiłaś za duże majtasy i naciągnęłaś je aż na cycki, ale mi wynalazek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niezawodny Desper, na wszystko ma wytłumaczenie.. :))))))))))

      Usuń
  8. W sumie, stanik z dwu par stringów to już widziałem. Choć akurat na ten stanik to najmniej patrzyłem - bardziej zainteresowało mnie to, co tam prześwitywało...
    Nie wiem, jak to jest - widział człowiek tyle razy i nigdy mu się taki widok nie znudzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nastawiaj się - tu nic nie prześwitywało :) poza tym, niestety, albo raczej - stety, nabyłam chiński biustonosz w kolorze neonowym :) Raport z imprezy niemal gotowy, niedługo (jutro?) będzie publikowany. Było super!

      Usuń