Ale: co kropelka sklei sklei... Wystarczy trochę czasu i chęci, aby posklejać talerz od nowa :-) I fakt, blizny zostaną, ale będzie cały i znów będzie spełniał swoją funkcję :-)
Bardzo dobrze to jest przedstawione. Przykro mi, że to Ty jesteś tym talerzem. Ale ja też nie mam łatwo ostatnio i wierzę, że mimo rozbicia da się wszystko poukładać. U ciebie też się da, na pewno, tylko czasu potrzeba. Pozdrawiam:-)Jeannette
Widziałam, czytałam, ale nie komentowałam, bo co można powiedzieć? Się spieprzyło.... na razie jeszcze jestem na etapie rozpieprzenia w drobny mak, sklejać będę później, jeszcze nie dzisiaj.
Ojej, nie wiem, co napisać... To znaczy, nie wiem, co Ci, a chyba niedobrze i nie wiem, jak pomóc, co powiedzieć... Jakby co to pisz może czy jak.... Ściskam mocno, Tygrysie.
Pokazała mi to Młoda i dobrze. Jest nadzieja, że nie zabraknie mi języka w gębie, jak już dojdzie do spotkania z moim bratem.
OdpowiedzUsuńAle: co kropelka sklei sklei...
OdpowiedzUsuńWystarczy trochę czasu i chęci, aby posklejać talerz od nowa :-) I fakt, blizny zostaną, ale będzie cały i znów będzie spełniał swoją funkcję :-)
nie da się
UsuńSłusznie. Poza tym, jeśli nawet, to już nie będzie ten sam talerz.
UsuńPrzytulam Tygrysie - czuję się jak ten talerz;/
OdpowiedzUsuńja jestem talerzem.
UsuńBardzo dobrze to jest przedstawione. Przykro mi, że to Ty jesteś tym talerzem. Ale ja też nie mam łatwo ostatnio i wierzę, że mimo rozbicia da się wszystko poukładać. U ciebie też się da, na pewno, tylko czasu potrzeba. Pozdrawiam:-)Jeannette
OdpowiedzUsuńWidziałam, czytałam, ale nie komentowałam, bo co można powiedzieć? Się spieprzyło.... na razie jeszcze jestem na etapie rozpieprzenia w drobny mak, sklejać będę później, jeszcze nie dzisiaj.
Usuńnawet jeśli się poskleja, to nic już nie będzie takie samo... staraj się nie rozsypać na mniejsze kawałki, żeby się żaden nie zagubił ...
OdpowiedzUsuńOjej, nie wiem, co napisać... To znaczy, nie wiem, co Ci, a chyba niedobrze i nie wiem, jak pomóc, co powiedzieć... Jakby co to pisz może czy jak....
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, Tygrysie.
No tak.
OdpowiedzUsuńNo tak.