Nie ma mnie. Dosłownie. Od 2. czerwca nie ma mnie. Jeżdżem tam i nazad i nie wiem, w co łapy wsadzić.
Syn rozwalił głowę - pewnie powinien mieć szytą, ale jakoś się udało, goi się.
Córa złapała rumień zakaźny - wygląda koszmarnie, "czysty" ma tylko brzuch, a twarz wygląda, jakbym ją dla przykładu codziennie z rana chlastała z liścia. Czekamy, aż młody zachoruje.
Ja mam dość. Po nocach śni mi się praca, teksty, dokumenty i układy graficzne. Nie mam pojęcia, jaki jest dzień tygodnia, jaka data, nic. Jestem poza rzeczywistością, żyję gdzieś w świecie wirtualnym, obok.
Przed chwilą zadzwoniłam do klienta, do którego dzwoniłam minutę temu.... bo zapomniałam, że z nim rozmawiałam...... po minucie......
.....
zbieram się. w sobie chyba. nara.
Cóż powiedzieć... Czasu, zdrowia i relaksu! Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńprzestaję wyrabiać na zakrętach. jak skończę ten projekt jadę na urlop i będę uprawiać nicnierobienie. do bólu.
UsuńBylebyś na twarz nie padła przed tym urlopem.
OdpowiedzUsuńDołożę wszelkich starań, aby do tego nie doszło ;)
UsuńJakiś długi weekend na horyzoncie. Wytrzymaj ;D
OdpowiedzUsuńNiestety... plan jest taki, że mamy jechać na wesele pod Wrocławiem... dupa z weekendu... chyba, że.... mój syn, z miłości do matki (i z litości nad nią) zarazi się tym rumieniem, wtedy wyjazd bierze w łeb, a ja mam upragniony spokój
Usuńklientowi mogłaś powiedzieć, że miał tak cudowny głos, że chciałaś go jeszcze raz usłyszeć ... :))))))))
OdpowiedzUsuńa może Ty po prostu jesteś szczęśliwa?... bo podobno szczęśliwi czasu nie liczą ... :))))
Bąknęłam tylko "przepraszam, pomyłka".
UsuńZnam ten ból... Trzymaj się !
OdpowiedzUsuńjeszcze daję radę :) dzisiaj wreszcie normalnie spałam i nawet, nawet się WYspałam.
Usuńqrcze co za czasy mamy, zaperniczamy jak szaleni... I miej tu rodzinę, zdrową rodzinę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Shara
Witaj, witaj, Kochana! Ależ ja dla nich tak zasuwam i z nimi często :) Poza tym - za dwa tygodnie urlop i będę robić NIC mocząc pośladki we wodzie :D
UsuńTrzymaj się Tygrysku! :*
OdpowiedzUsuń3m się
OdpowiedzUsuń3mam :) nie ma wyjścia :) I belive I can fly - motto na ten tydzień.
UsuńCzas na reklamę i na relaks Tygrysku!
OdpowiedzUsuńSzczególnie na ten relaks :) już niedługo.
Usuń