wtorek, 4 lutego 2014
mądrości ludowe
Jest takie ludowe powiedzenie "Jak się polepszy, to się popieprzy". Czasami mam wrażenie, że mojemu życiu przyświeca właśnie taka dewiza. Jak się nareszcie pojawi światełko, jak już się zbliżam do końca tunelu, to mi kurde jakiś tir blokuje drogę i całym sobą światełko zasłania. Co raz jakiś taki czort wyjeżdża mi z naprzeciwka i tarasuje drogę ku krainie szczęśliwości, położonej na drugim końcu tunelu. Normalnie mam już tego odrobinę dosyć. Chcę wreszcie dotrzeć na koniec swojego tunelu! Chcę się pławić w rozkoszy i szczęściu, i żeby mi nic tego nie zakłócało - choć raz nareszcie chcę poczuć ulgę w trybie długotrwałym, a nie tylko chwilowym. Mam dość walenia mnie w brzuch i odbierania powietrza. Składam niniejszym oficjalny protest na ..... (cenzura) i żądam natychmiastowej zmiany na lepsze. Bo inaczej nie wiem co... zmęczona już jestem szarpaniem się i walką. Chwilowo mam tego po kokardkę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
;D Jakże ja Cie rozumiem. Szukam właśnie dobrego lekarza w okolicy ;(
OdpowiedzUsuńCzyli czarna doopa ogarnia kraj, od południa po pomorze. Dzisiaj kiepski ze mnie kompan do rozmowy, bo mi oklapło wszystko i całe szczęście, że nie jestem facetem! Cycki opadycki :| Bo kurde nie może być normalnie, nie może być linia równa, tylko kurde wiecznie całe życie sinusoida? Ech...
UsuńJak już jest dolny stan niski, to jutro tylko w górę i tym sie pocieszam co i Tobie polecam.
UsuńJuż nie mam siły na wspinaczkę. Po prostu odpadłam i siedzę w tym dole i biadolę. Motywacji mi zabrakło. Do czegokolwiek.
UsuńTo usiądź i poczekaj, przyjdzie fala i sama wyniesie Cie w górę ;D
UsuńTak mówisz? Że przyjdzie? Ale nie tsunami, co mnie zatopi, tylko fala pozytywna?
UsuńNo jak nie, jak tak ;D Jak nie my to kto?
UsuńTygrys, światełko w tunelu to nadjeżdżający pociąg, więc lepiej spierd...., no uciekaj jak zobaczysz... a, poza tym, jeszcze za wcześnie, żebyś szla w stronę światła, za młoda jesteś... :)))))
OdpowiedzUsuńa tak poważnie, wiem co czujesz, bo mam tak samo, jak już tylko coś się poprawi, jak już zaczynam wychodzić na prostą, to ona okazuje się być mocno pod górkę i na dodatek oblodzona, więc spadam w jeszcze większy dół.... trzymaj się dziewczyno ...
I ja się na taką gołoledź nie zgadzam. Co, kurde, Syzyf jestem? Żeby tak pod tą górkę hobbistycznie zachrzaniać tam i nazad? Coś mi się zdaje, że dzisiaj wino pójdzie w ruch... dostałam w prezencie butelczynę....
Usuńno ale nie wiem, czy zauważyłaś, ale z górki to się ino raz popierd***, szczególnie po lodzie ...
Usuńja si e "bożej krówce" przyglądałam, przyglądałam i ... nie kupiłam, wina znaczy się ... :(
To jeszcze jest błąd możliwy do naprawienia. Nic straconego!
Usuńno i chyba trza go naprawić :)
UsuńCzesc Tygrysie. wpadlam po szlaku od Mammy Mii, bo wpadlas mi w oko. ;)
OdpowiedzUsuńWitam Cię Lolu u siebie! Zapraszam częściej :)
Usuńpopieprzy już było, to teraz kolej na polepszy - czego Ci życzę :))
OdpowiedzUsuńOby, bo mam już po kokardkę i zaczyna mi się ulewać...
Usuń