tag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post4383357258549226475..comments2023-10-31T10:55:41.729+01:00Comments on Myśli nieuczesane, niepoukładane: a Ty widzisz i nie grzmisz....Tygrys1012http://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comBlogger31125tag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-52477358013450839452013-05-22T23:48:32.516+02:002013-05-22T23:48:32.516+02:00Ty tam sobie możesz chcieć. Z głupolstwem to się c...Ty tam sobie możesz chcieć. Z głupolstwem to się człowiek rodzi. A to Tobie zdecydowanie nie wyszło.-))))))<br />W ten to jasny sposób dałam dowód jak cenię sobie Twoją inteligencję. -))))zantehttps://www.blogger.com/profile/15452890016007136420noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-60740383229871021132013-05-18T23:15:36.059+02:002013-05-18T23:15:36.059+02:00Powerrade - padleś? Powstań :)Powerrade - padleś? Powstań :)Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-74723549978923182452013-05-18T22:21:12.859+02:002013-05-18T22:21:12.859+02:00Padłam Tygrysku!
Padłam Tygrysku!<br />Miśkahttps://www.blogger.com/profile/13033000747851372677noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-33707975662014392092013-05-18T21:22:59.040+02:002013-05-18T21:22:59.040+02:00To zdecydowanie musiał być taki mechanizm :) ale c...To zdecydowanie musiał być taki mechanizm :) ale chyba jednak nie chcę być głupolem ;)Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-58875882780336133812013-05-18T21:21:07.052+02:002013-05-18T21:21:07.052+02:00A ja obstawiałam katar smarkany w chusteczkę i zat...A ja obstawiałam katar smarkany w chusteczkę i zatkany nos :)))))Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-29149229242667706932013-05-18T19:30:50.197+02:002013-05-18T19:30:50.197+02:00Jak to jest, że głupol sobie poradzi? Głupol to kt...Jak to jest, że głupol sobie poradzi? Głupol to ktoś taki, który ma kłopot z kojarzeniem faktów, ma niewielkie doświadczenie życiowe. I nie mam na myśli jego wieku, tylko to, że świat go nie interesuje, poza wycinkami typu: kosmetyki, gry komputerowe albo top model. No i w wyniku tego głupol nie umie przewidywać skutków swych działań. Jak nie przewiduje to nie rozkminia i się nie boi. Podejmuje ryzykowne działania i decyzje na zasadzie "co mi szkodzi", bo mu wyobraźnia i doświadczenie nie podpowiadają co mu może zaszkodzić. I taki głupol często wygrywa, bo się nie cofa, nie oblicza ryzyka i strat. zantehttps://www.blogger.com/profile/15452890016007136420noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-79687357985417715322013-05-18T19:25:39.355+02:002013-05-18T19:25:39.355+02:00eeeeeee tam DD z góry jest stwierdzone co autor mi...eeeeeee tam DD z góry jest stwierdzone co autor miał na myśli .czy to wiersz, czy obraz czy inna wena artystyczna.Kilka razy miałam przyjemność uczestniczyć podczas tworzenia i na pewno autor nie był wzniośle ustosunkowany - miał zamówienie do galerii i na kacu malował .<br /><br />tłumaczenie mego arcy dzieła:deszcz leje, wsiąka w glebę , słońce wali i pali.Trawa posiana nie chce wschodzić i mnie wnerwia ten fakt.<br /><br />bardzo proste cha ha i chi hi Gryzmolindahttps://www.blogger.com/profile/12402656701250628935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-85315436494012899502013-05-18T13:54:35.762+02:002013-05-18T13:54:35.762+02:00i można by niezłą telenowelę z nich stworzyć :)i można by niezłą telenowelę z nich stworzyć :)Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-18288308299270803152013-05-18T13:51:28.040+02:002013-05-18T13:51:28.040+02:00nie no kucharskie też bywają fajne :P na pewno lep...nie no kucharskie też bywają fajne :P na pewno lepsze niż telefoniczne :P chociaż w tej drugiej więcej bohaterów jest. Xentiinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-86013604508632257702013-05-18T12:48:33.981+02:002013-05-18T12:48:33.981+02:00Szkoła nie zastąpi rodziny. A z takiego przekonani...Szkoła nie zastąpi rodziny. A z takiego przekonania wychodzi spora część "nowych" rodziców. Osobiście zachęcam dziecko do czytania, dzisiaj wręcz wprost jej powiedziałam, że jak nie będzie czytać, to będzie głupia :) Bo książki to mądrość. Bynajmniej nie o kucharskich mówię :)))Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-65585569910341639882013-05-18T12:46:14.319+02:002013-05-18T12:46:14.319+02:00i nie tylko z tym.... niestety.i nie tylko z tym.... niestety.Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-48291548480291131192013-05-18T12:45:50.563+02:002013-05-18T12:45:50.563+02:00Aż się przykro robi, jak się czyta takie artykuły....Aż się przykro robi, jak się czyta takie artykuły. Masakra - to mi na myśl przychodzi. Po prostu masakra dokonana na myśleniu, chęci zdobycia wiedzy i ambicji.Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-64544394327823362202013-05-18T12:43:59.417+02:002013-05-18T12:43:59.417+02:00Gryzmolindo - myślę nad tym od wczoraj :) Rozbroił...Gryzmolindo - myślę nad tym od wczoraj :) Rozbroiłaś mnie lekko :)))Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-53793601026319503332013-05-18T12:36:40.549+02:002013-05-18T12:36:40.549+02:00Ja to nazywam po imieniu - rośnie nam po prostu p...Ja to nazywam po imieniu - rośnie nam po prostu pokolenie debili. I tak jak już tu wspomniała Kararelka - główny powód - to niestety rodzice. Później do tego dopiero dochodzi kwestia edukacji w szkołach itp. To jest przerażające, to fakt. Żona moja - nauczycielka matematyki w gimnazjum - jak czasem opowiada o problemach z głupią tabliczka mnożenia, czy działaniem na ułamkach w gimnazjach (młodzież 15 letnia) to naprawdę łapy opadają. Ktoś może powiedzieć, że szkoła nie nauczyła. Tak się najczęściej tłumaczą rodzice na zebraniach, bo szkoła według nich ma nauczyć, wychować, zapewnić wszechstronny rozwój. Tylko zapominają o tym, że to wcale nie zwalnia ich z obowiązku uczestniczenia w procesie rozwojowym ICH dzieci. Zapewnienie dóbr materialnych to niestety nie wszystko. Xentiinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-85713594174818024272013-05-18T09:33:40.061+02:002013-05-18T09:33:40.061+02:00Tygrysie, pytanie do gimnazjalisty "skoro jed...Tygrysie, pytanie do gimnazjalisty "skoro jedno jajko gotuje się 3 minuty to ile będą gotowały się 3 jajka?"...<br />Mój syn, 8 letni, zapytał od razu "ale razem, czy każde z osobna...". Gimnazjaliści mieli podobno z tym duże problemy... ech<br />Mamma Miahttps://www.blogger.com/profile/15778073453784765995noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-29475390231072325392013-05-18T08:34:14.983+02:002013-05-18T08:34:14.983+02:00Jesteś pewna, że kucharskie. Żeby coś ugotować to ...Jesteś pewna, że kucharskie. Żeby coś ugotować to trzeba czytać ze zrozumieniem. Te książki to raczej na pokaz.Sonatkowa13https://www.blogger.com/profile/09179427549868221629noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-30271360128032199772013-05-18T03:15:54.609+02:002013-05-18T03:15:54.609+02:00A ja się zastanawiam, kim są rodzice tych dzieci.
...A ja się zastanawiam, kim są rodzice tych dzieci.<br />Co to za ludzie, którzy wychowuja debili intelektualnych? Którzy nie interesują się otaczającym ich światem-bo przecież gdyby sie interesowali, to i dzieci by potrafili uświadomić i czegos nauczyć...<br />Jak to młodzież może cierpieć przez głupotę dorosłych. Żal mi takich dzieciaków, ze mna rodzice rozmawiali o polityce i sytuacji Polski, a także najwazniejszych wydarzeniach na świecie. Z moim jednym bratem ojciec dyskutuje o historii (chociaż ten studiuje logistykę) a z drugim o genetyce (drugi brat studiuje rolnictwo). Ze mną rozmawia o prawie, historii, głupocie i polityce :P<br /><br />Może to zalezy od inteligencji rodziców, może to zależy od tego, czy potrafią z dzieckiem rozmawiać.<br />Ja widze i grzmię - tępe dzieci to pokłosie wychowania przez tępych rodziców, którzy w domu mają 3 ksiązki i zazwyczaj są to książki kucharskie :PKararelkahttps://www.blogger.com/profile/09513085933062430744noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-87934326876275832492013-05-17T22:53:41.120+02:002013-05-17T22:53:41.120+02:00Dołożę jeszcze system edukacji, który zwalnia od m...Dołożę jeszcze system edukacji, który zwalnia od myślenia. Czasami mam wrażenie,że ci, którzy go stworzyli, zrobili to specjalnie. Ciemnym narodem łatwiej się rządzi!DDhttps://www.blogger.com/profile/14679778386170082413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-33667856506185238552013-05-17T22:52:14.183+02:002013-05-17T22:52:14.183+02:00Gryzmolinda, a może , co czytający myśli?
Ja psyc...Gryzmolinda, a może , co czytający myśli? <br />Ja psychicznie nie dam się pognębić! Ne ze mną te numery Bruner! hi, hi, hiDDhttps://www.blogger.com/profile/14679778386170082413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-39591282629067417672013-05-17T22:23:31.166+02:002013-05-17T22:23:31.166+02:00ze mną miały zawsze problem polonistki, ponieważ j...ze mną miały zawsze problem polonistki, ponieważ ja zawsze inaczej interpretowałam to co czytałam, niźli mi kazano.do tej poty mam problemy z tłumaczeniem wierszy i zastanawiam się często co autor miał na myśli.Na przykład napisze wierszyk:<br /><br />mokrość wsiąka bezcelowo<br />potem pęka to i owo<br />nawet nie wychynie z głębi<br />i psychicznie toto gnębi<br /><br />Tygrys , co Gryzmolinda miała na myśli?<br /><br />Gryzmolindahttps://www.blogger.com/profile/12402656701250628935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-17333844036613235862013-05-17T21:42:16.454+02:002013-05-17T21:42:16.454+02:00Nie tyle wiedzy - wiedza rzecz nabyta, ja mam wraż...Nie tyle wiedzy - wiedza rzecz nabyta, ja mam wrażenie, że stwierdzenie "myślenie ma przyszłość" ulega jakiemuś przedawnieniu!Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-33472589450818422612013-05-17T21:41:22.405+02:002013-05-17T21:41:22.405+02:00To ja jestem taki ewenement historyczny :) Ni huhu...To ja jestem taki ewenement historyczny :) Ni huhu, ani tyli :) Nigdy tego nie rozumiałam, nigdy nie umiałam wyciągać wniosków, nigdy nic nie było dla mnie oczywiste, mimo, że miałam na prawdę dobrych nauczycieli. Taki umysł felerny ;) Ale mimo tych uchybień nie spowodowało to zaniku elementarnego procesu myślowego.Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-64215318032793298072013-05-17T21:38:29.766+02:002013-05-17T21:38:29.766+02:00Serio? Bo mnie to jednak jeszcze zdziwiło :) i to ...Serio? Bo mnie to jednak jeszcze zdziwiło :) i to bardzo :)Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-85879713252776421772013-05-17T21:38:06.305+02:002013-05-17T21:38:06.305+02:00DD - jeszcze nie doszłaś do siebie? Nie dziwię się...DD - jeszcze nie doszłaś do siebie? Nie dziwię się :) Nat - racja, rodzice odpuszczają. Tylko, na pewnym etapie, to już nie rodzicom, a dzieciakom powinno zależeć - nie da się smarkacza prowadzić za rączkę aż do pracy! Rola rodzica - jak dla mnie - polega na wzbudzeniu ambicji i wywołaniu motywacji. Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-69568965653575814652013-05-17T21:29:33.042+02:002013-05-17T21:29:33.042+02:00masakraaaaa :) tak, jak się uczą, tak pracują. ole...masakraaaaa :) tak, jak się uczą, tak pracują. olewatorsko i bezmyślnie. zadziwiające, że kiedyś korepetycje były wyjątkiem, a teraz to reguła. i tak na niewiele się przydają. rozumiem, że nie we wszystkim trzeba byc orłem, ale brak podstawowej wiedzy... Bożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.com