tag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post4094287769110811796..comments2023-10-31T10:55:41.729+01:00Comments on Myśli nieuczesane, niepoukładane: Apel do kierowcówTygrys1012http://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-11645946452152006862014-08-11T08:43:45.331+02:002014-08-11T08:43:45.331+02:00To jest chore, wiesz?To jest chore, wiesz?Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-62590037587056980582014-08-11T08:39:47.784+02:002014-08-11T08:39:47.784+02:00Są u mnie przejścia w centrum, takie pomiędzy świa...Są u mnie przejścia w centrum, takie pomiędzy światłami - wejście tam, to ryzykowanie własnym życiem. Z dzieckiem tamtędy nie chodzę.Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-49289510128188415882014-08-11T08:38:52.550+02:002014-08-11T08:38:52.550+02:00No to pięknie władza daje przykład :)No to pięknie władza daje przykład :)Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-89664393183220877072014-08-11T08:32:15.812+02:002014-08-11T08:32:15.812+02:00We mnie tak kiedyś wjechał na pasach... radiowóz. ...We mnie tak kiedyś wjechał na pasach... radiowóz. Samochód się zatrzymał, ale panowie policjanci już nie. Na dodatek mijali tamten, oglądając się, kto siedzi za kierownicą, więc mnie nie mieli szans widzieć. Na szczęście jechali na tyle wolno, że nic mi się nie stało, ale...Pani S.http://beznadziejneprzypadkipanis.blog.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-60614978711141561672014-08-09T09:21:37.515+02:002014-08-09T09:21:37.515+02:00Myślisz, że to jest kwestia myślenia? Ci, co używa...Myślisz, że to jest kwestia myślenia? Ci, co używają tego sposobu na życie, takich rzeczy nie robią. Jeden z drugi za kierownicą czują się panami świata a tego, co się zatrzymał przed przejściem dla pieszych w myślach lub na głos nazywają palantami, kretynami i ch...mi, że spowalniają ruch i się bawią w elegancję, a przecież pan świata popierdala bo się spieszy. Moim największym zdziwieniem na Lanzarote (pewnie w innych miejscach też tak jest) było, że gdy tylko pieszy zbliżał się do przejścia wszystkie samochody stawały. Nawet dla jednego człowieka! Szok! Aż mi głupio chwilami było zbliżać się do przejścia, bo tam pieszy jest jak święta krowa. Przy czym, powiedzmy to sobie uczciwie, że pieszy, inaczej niż u nas powszechnie, nie łazi bezmyślnie i nie przechodzi jezdni w dowolnym miejscu, w którym mu pasuje. Ustalone są jasne reguły. I wszyscy ich przestrzegają. U nas pieszy przechodzi jezdnię na skróty ("ja szybciutko przebiegnę"), a kierowca nie zatrzymuje się przed przejściem.zantehttps://www.blogger.com/profile/15452890016007136420noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-3021317768543407172014-08-08T19:03:03.342+02:002014-08-08T19:03:03.342+02:00Tak! Ty nie krowa, ale część kierowców to bydło. N...Tak! Ty nie krowa, ale część kierowców to bydło. Niestety.Frau Behttps://www.blogger.com/profile/08189323362056975592noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-55897970112802343082014-08-08T13:44:52.033+02:002014-08-08T13:44:52.033+02:00obok mojego bloku jest dokładnie takie przejście, ...obok mojego bloku jest dokładnie takie przejście, gdzie niemalże miesiąc w miesiąc ktoś jest potrącany (kilka ofiar śmiertelnych też było...) przez takich właśnie "myślących" inaczej... ja często gęsto postępuję tak, jak Twoja koleżanka, po prostu nie przepuszczam, jeśli widzę, że za mną czy obok mnie jest sporo aut... frytkahttps://www.blogger.com/profile/09213600194145921265noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-54958191841949552862014-08-08T12:53:22.049+02:002014-08-08T12:53:22.049+02:00Wiesz, już wolę jak się nie zatrzyma taki jeden, n...Wiesz, już wolę jak się nie zatrzyma taki jeden, niż jak jeden stanie, a drugi Cię zmiecie z przejścia. Oraz WITAJ!!!Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-88362401868010398582014-08-08T12:52:20.773+02:002014-08-08T12:52:20.773+02:00Frau, też tak robię, ale do jasnej cholery - nie l...Frau, też tak robię, ale do jasnej cholery - nie lezę jak krowa środkiem ronda, czy innego skrzyżowania - jestem w miejscu do tego wyznaczonym, oznakowanym, nie powinnam się bać, że za 20 sekund zginę! Nie na tym to polega :(Tygrys1012https://www.blogger.com/profile/16744877331053888693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-65680851803259857662014-08-08T12:52:09.899+02:002014-08-08T12:52:09.899+02:00Straszne, Tygrysie. Brak słów. Obok mojego bloku j...Straszne, Tygrysie. Brak słów. Obok mojego bloku jest przejście dla pieszych, gdzie kierowcy prawie nigdy się nie zatrzymują. Ostatnio tak stałam parę minut, po czym dołączyła do mnie starsza pani, nastepnie pan z dzieckiem w wózku. I co? Nic! Dalej sobie staliśmy, podczas gdy kolejne samochody bez zwalniania przejeżdżały przez pasy, ewidentnie olewając nasz, pieszych. Aż w końcu pan z dzieckiem wziął parasolkę i zaczął nią wymachiwać, pokazując na nas, czekających. KKtóres z kolei auto się zatrzymało, ale pan kierowca miał dość obrażoną minę. Wyobrażasz sobie?! Nie mam słów na buractwo wielu kierowców u nas. Sharahttp://www.nieuczesana30stka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4868158811641802919.post-8780470932897003262014-08-08T12:48:15.848+02:002014-08-08T12:48:15.848+02:00Właśnie dlatego zawsze, ale to zawsze i od zarania...Właśnie dlatego zawsze, ale to zawsze i od zarania dziejów (nauczył mnie tego tato jeszcze gdy byłam o jakieś 40 lat młodsza), przeszedłszy jeden pas, zatrzymuję się na chwilę i wyglądam zza stojącego samochodu, czy drugim nie grzeje jakiś odmóżdżony pojeb.Frau Behttps://www.blogger.com/profile/08189323362056975592noreply@blogger.com